S.W.I.N.E.
Czy zastanawialiście się co by się stało gdyby pokojowe dotąd świnie rozpoczęły wojnę z łagodnymi królikami? Nie, nie jestem pijany. Zaczynam po prostu wstęp do najnowszej gry komputerowej – S.W.I.N.E. – nad którą pracuje firma Channel 42.
Gra jest naprawdę zakręcona i może sporo namieszać w światku growym. Jest przede wszystkim nowatorska, a to się liczy najbardziej. Do tej pory ludzie myśleli, że są jedynymi wojowniczymi ssakami na tej planecie, którzy potrafią używać broni (były jeszcze Robaki, ale to już inna historia). Okazało się, że bardzo się mylili.
Świnie zdecydowały, że zaczyna brakować im miejsca do życia, więc postanowiły rozszerzyć swoje terytorium. Zwykle taki manewr jest możliwy jedynie kosztem innych istot żywych, tak też było tym razem. Świnie postanowiły przejąć terytorium królików. Zaatakowały więc ich wszystkim co miały (a miały tego sporo, widocznie przygotowania do wojny trały już dłuższy czas).
Przed nami stoi zadanie ukończenia 15 misji dla każdej ze stron, co daje nam możliwość wczucia się w skórę zarówno świń jak i królików i spojrzenia na wojnę z ich perspektywy. S.W.I.N.E. nie jest typowym RTS’em, jakich wiele pojawia się n rynku. To jest parodia RTS’ów i to doskonała parodia, która zapewni dobrą zabawę. Przed każdą z misji dostajemy określoną ilość gotówki, za którą wyposażamy nasz oddział w narzędzia mordu. Oprócz zakupu broni mamy także możliwość podrasowania naszych jednostek, dając im różne power-upy (np. kamizelkę kuloodoporną). Trzeba jednak pamiętać, że ilość funduszy jest ograniczona, dlatego trzeba nimi ostrożnie dysponować, by nagle nie okazało się, że zabraknie nam pieniędzy na wyposażenie reszty oddziału, bo wszystko wydaliśmy na zabawki dla jedynie kilku jednostek. Po zakończeniu zakupów w zbrojowni możemy rozpocząć wykonywanie zadania.
Zastanawialiście się pewnie, jaką bronią mogą walczyć te dwa z pozoru łagodne stworzenia. Ano taką samą jak ludzie. Jest to dziwne, ale prawdziwe. W grze będziemy mogli używać czołgów, transporterów opancerzonych, artylerii, właściwie wszystkiego co służy do zabijania. Nie mogło zabraknąć również sił powietrznych, wykonujących destrukcyjne naloty na tereny przeciwnika, po których zostają kępki sierści i długie uszy lub małe, skręcone ogonki. W czasie walki po jakimś czasie zacznie nam braknąć amunicji, a i pojazdy będą się wykruszać. Dlatego będziemy mieli możliwość przy użyciu specjalnych ciężarówek dostarczać zaopatrzenie na pole bitwy. Będzie można w ten sposób uzupełnić np. zapasy amunicji, bądź sprowadzić jakieś mocniejsze giwery, czy też nowe pojazdy.
Kiedy już ukończymy te 30 misji, to również nie będziemy się nudzić, ponieważ autorzy przygotują nam dodatkowo 10 map przeznaczonych do gry wieloosobowej. I to w niej będzie można skopać tyłki tym wrednym królikom, lub świniom sterowanym przez żywego, logicznie myślącego przeciwnika.
Cała grafika stworzona na potrzeby gry będzie bardzo kolorowa i zdecydowanie w stylu kreskówkowym. Bardzo zabawne będą także przerywniki między misjami, w których zobaczymy świnie i króliki w akcji. Autorzy połączyli tutaj grafikę kreskówkową z realistycznym otoczeniem co daje naprawdę ciekawe efekty. Popracowano również nad fizyką, która zdawałaby się zbyteczna w tego typu grach. Pojazdy, którymi będą poruszać się nasze jednostki, będą naprawdę posiadać zawieszenie, pracujące na nierównościach terenu (będzie to widać, kiedy włączymy widok z dachu pojazdu).
Gra będzie wprost przepełniona humorem, co najlepiej uwidoczni się w dialogach, jakie wypowiadać będą zarówno świnie jak i króliki. Taka personifikacja zwierząt daje naprawdę ciekawe efekty, co wielu z was na pewno doświadczyło po obejrzeniu „Folwarku Zwierzęcego”.
S.W.I.N.E. pojawi się na rynku jesienią tego roku.